Właśnie minęła 60. rocznica śmierci naszego wielkiego historiozofa Feliksa Konecznego, którego dorobek rozwinął zmarły niedawno propagator koncepcji zderzenia cywilizacji Samuel Huntington.

Powszechnie przypisuje się Konecznego do obozu katolicko-narodowego. Niewielu jednak wie, gdzie zagrożona wymarciem najlepsza z cywilizacji – cywilizacja łacińska – przetrwała burzliwy przełom XVIII i XIX w. Kiedy cała kontynentalna Europa pogrążyła się w odmętach cywilizacji bizantyjskiej głoszącej wyższość władzy państwowej nad prawem, cywilizacja wolności jednostki i moralnych korzeni prawa wydawała się bezpowrotnie zniknąć. Na Wyspach mieszkali jednak protestanccy Anglosasi…

Zaraz też po wybuchu powstania wyprawił do Petersburga [Bismarck po powstaniu styczniowym – red.] kapitana Alvenslebena, z konwencją podpisaną tam dnia 8 lutego 1863 roku. Prusy zobowiązały się dopomóc Rosji całą siłą zbrojną, gdyby inne państwa dopomagały powstaniu polskiemu, a za to zapewniały sobie neutralność Rosji podczas każdej wojny, jaką by w przyszłości wypadło prowadzić królowi pruskiemu. Już wtedy miał na myśli nie tylko wojnę z Austrią, ale też z Francją. Wielka polityka przygnębiła do reszty cywilizację łacińską w całej Europie.(…) Toteż głównymi piastunami cywilizacji łacińskiej stały się społeczeństwa anglosaskie. (…) Miał niebawem nastać czas taki, iż gnębiona z zewsząd cywilizacja łacińska jedynie u Anglosasów znajdowała schronienie, istne azylum. Feliks Koneczny, Cywilizacja bizantyńska, Wyd. Antyk, [reprint wyd. z 1973 r.], str.364-365.

Gdyby Koneczny pożył trochę dłużej (zmarł w Krakowie 10 lutego 1949) i miał swobodę badań i podróżowania, to zapewne w drugiej połowie XX wieku napisałby, że arką cywilizacji łacińskiej stały się Stany Zjednoczone. Także i dziś, pomimo powolnego zamieniania ich w barak, Stany przejawiają najżywotniejsze tendencje w dziedzinie osobistej religijności i poczucia wolności obywatelskich. W porównaniu z anglikańską Wielką Brytanią USA poszły dalej w zwrocie ku źródłom chrześcijaństwa. Zrezygnowały z religii państwowej (jak jeszcze to miało miejsce w protestanckiej części Europy) i wprowadziły wolność religijną. Postawienie na wolną konkurencję także i w tej dziedzinie dało wspaniałe rezultaty krzewienia głębokiego, osobistego chrześcijaństwa, z którym do dziś nie mogą sobie skutecznie poradzić piewcy „postępu”. Europa w tym porównaniu plasuje się daleko za Afryką i Azją…

Warto o tym pamiętać w środowisku narodowym – szczególnie gdy pojawiają się głosy, że wolność religijna jest wrogiem cywilizacji łacińskiej. Ona jest jej fundamentem!

A przy tym Pan Bóg dał człowiekowi taki rozkaz: Z wszelkiego drzewa tego ogrodu możesz spożywać według upodobania; ale z drzewa poznania dobra i zła nie wolno ci jeść, bo gdy z niego spożyjesz, niechybnie umrzesz. Rdz 2:16-17

Poprzedni artykułARCHIPELAG POLSKOŚCI – RAFY NA DRODZE #IPPTV #Megakosciol
Następny artykułBECZKA PROCHU – CZYLI NAJCZARNIEJSZY SCENARIUSZ #IPPTV #Megakosciol